Anime n` Stuff

Star Wars

Star Wars - Moja historia :)



Witajcie!


Pozwólcie, że opowiem Wam moje doznania, które przeżyłem wstępując do The Emperor`s Hammer...

Gdy pierwszy raz przeczytałem w czasopiśmie CD-Action artykuł dotyczący Emperor`s Hammer nieprzejąłem się nim zbytnio. Wówczas przekonany byłem, że Imperium jest złe, a Rebelianci dobzi. W krótkim czasie zacząłem bardziej interesować się tą sprawą, przeczytałem kilka kolejnych artykułów o Emperor`s Hammer i postanowiłem sprawdzić czym naprawdę jest ten klub i Imperium... Gdy pierwszy raz wszedłem na stronę główną EH zobaczyłem tylko napisy, raporty dowódców jednostek i podgrup i pełno innych napisów pomyślałem wtedy - co to ma niby być?. Początkowo podziałało to na mnie odpychająco, ale gdy zacząłem poznawać kolejne tajniki klubu dostrzegłem, że Imperium wcale nie jest złe! Po miesiącu doszedłem do wniosku, że chcę się przekonać na własnej skórze jak to jest w służbie Imperium i cóż wstąpiłem do Hammer`s Fist Elite Stormtrooper Legion. Po kilku dniach dostałem list powitalny. Wiedziałem, że zapisując do Hammer`s Fist wstępuję do armii oczekiwałem więc twardego pisma od żandarma jednak czytając ten list dostrzegłem, że tak niejest. List powitalny napisany był tak jak gdyby napisał do mnie przyjaciel, a nie żołnierz! W liście napisane były warunki mojego przyjęcia, przeczytałem co muszę zrobić i zabrałem się do dzieła. Dowiedziałem się, że muszę zdać egzamin więc wziąłem się do szukania potrzebnych informacji, wszystko co było mi potrzebne znalazłem zrobiłem notatki i zabrałem się za egzamin, wypełniłem go i wysłałem do oficera odpowiedzialnego za trening. Po pewnym czasie od wysłania formularza otrzymałem wyniki egzaminu. Okazało się, że zdobyłem 89 na 100 możliwych punktów, oprócz wyników w liście były też gratulacje od oficerów akademii wojskowej. Od tej pory nic już niemogło mnie zatrzymać! Otrzymałem awans (uczucie podczas czytania tego listu jest po prostu nie do opisania!) na szeregowego i certyfikat szturmowca :) Niebawem postarałem się o przyjęcie do oddziału (squadu) i tu również zostałem ciepło powitany przez dowodzącego oddziałem, będąc bywalcem chat room`a na stronie Emperor`s Hammer poznałem wielu wspaniałych ludzi np. sierżanta Torresa, Johnego Bee, CT/HC Dansin Wolvera, CP/HG Trhin Fugaziego itd... I oto ja -
TRP/PTE Patryk/Bravo-Eclipse-2/Carrida II =S=
Po kilku miesiącach tak mnie to wciągneło, że wstąpiłem też do TIE Fighter Corps, ale to już inna historia :)


Wstecz


Napisz do mnie